No właśnie, niesttey ni ema juz ludzi, ktorzy sami pisaliby scenariusze... a w internecie niestety nie ma tego zbyt duzo. Moja nauczycielka z podstawowki zawsze pisala nam sama przedstawienia. Korzystała oczywiscie z roznych pomocy, ale byla tak kreatywna, ze nie musiala duzo miec podpowiedzi
