przez m.trojnar » Śr kwi 09, 2014 10:45 am
Dodam jeszcze, że mój przedmówca nie przemyślał swojej wypowiedzi - nauczyciel na wycieczce ponosi pełną odpowiedzialność za wychowanków i miałby jeszcze za to płacić? Wycieczka czy "zielona kolonia" to jest olbrzymie obciążenie psychiczne dla opiekuna. Rodzice moich uczniów zawsze po takim powrocie, odbierając swoje pociechy dziękowali mi za to.
Maria Trojnar moderator